28.02.2014

Sztywniaki brązowe, czyli jest progres

Choć hucznie zapowiadałam, równie hucznie porzuciłam pracę na kolejne parę miesięcy i zapowiadane nowości kroiły się nad wyraz długo. Ze stron pozytywnych, to udało mi się skończyć serię szybciej, niż się miała sytuacja  przy pięciogroszówkach i przy śledziu. Jednym słowem - robię postępy :) A kolejne pary już wkrótce!


13.02.2014

Na nadgarstku też mam oczy

Jeśli ktokolwiek odczuwa teraz delikatne bądź mniej delikatne deja-vu, to uspokajam: odczucie jak najbardziej adekwatne i może występować jako skutki niekoniecznie pożądane oglądania dzisiejszych zdjęć. Motyw pawich oczek chyba zostanie u mnie klasycznym ulubionym tematem numer jeden. Był już na kolczykach, był na wsuwkach, był na opasce. Czyli, drogą naturalnych przemian, czas na bransoletkę. I chyba będę musiała pomyśleć nad jakąś kolejną formą ozdobno-biżuteryjną, co by tradycję kontynuować... :>


P.S. A tą wersję pawich oków zgłaszam na wyzwanie do Szuflady. Kto jeszcze chętny, to zgłoszenia do 15 lutego!
P.S.2 A już dziś wystartowała kolejna fotoGRA w Art-Piaskownicy. Temat na luty - miłość. Moja odpowiedź na ten miesiąc już na Art-Piaskownicy wisi. Dołączacie? :)

6.02.2014

Z sercem na dłoni przychodzę

Mozna wierzyć lub nie, ale serce dziś u mnie absolutnie nie dlatego, że dokładnie za tydzień są Walentynki.
Pomysł broszki - serca majtał mi się po głowie od dawna, a powstał teraz, bo sesja. Tym samym mogę powiedzieć, że pewnie rzeczy się nie zmieniają. A całą sytuację skwitować: już idę się uczyć, jeszcze tylko sprawdzę, jak się szyje nowe koraliki*


Na radosne serducho już nożna polować na DaWandzie. Jeszcze ciepłe!
* Pamiętacie? :)